Agata Włodarczyk
Jak wygląda tupiący głaz, kto jest prawdziwym władcą dżungli i dlaczego
ostry dal i momo smakują gorzej niż psiastka, a przede wszystkim – jak
wyglądają Indie z perspektywy czterech łap i jednego, za to bardzo
czułego nosa? Tego wszystkiego dowiecie się dzięki Diunie – wyjątkowej,
psiej podróżniczce o wilczym rodowodzie.
Razem z Diuną przeżyjemy chwile grozy i rozmerdanej radości. Poznamy owce, które nie boją się wilków i ludzi, którzy są od nich jeszcze dziwniejsi. Psimi oczami spojrzymy na kolorowe hinduskie sari, lokalne tradycje i zwyczaje, przeżyjemy niezwykłe spotkania i powędrujemy w kierunku źródeł Gangesu. Na koniec przekonamy się, że prawdziwa przygoda nigdy się nie kończy!
Razem z Diuną przeżyjemy chwile grozy i rozmerdanej radości. Poznamy owce, które nie boją się wilków i ludzi, którzy są od nich jeszcze dziwniejsi. Psimi oczami spojrzymy na kolorowe hinduskie sari, lokalne tradycje i zwyczaje, przeżyjemy niezwykłe spotkania i powędrujemy w kierunku źródeł Gangesu. Na koniec przekonamy się, że prawdziwa przygoda nigdy się nie kończy!
Lolek
Adam Wajrak
Najnowsza książka dla dzieci Adama Wajraka "Lolek" to poruszająca opowieść o pewnym psie.
Lolek jest kudłatym stworzeniem o wielkim sercu i trudnej przeszłości, który ma tylko jedno marzenie: znaleźć swoich ludzi. Ale trafić na tych właściwych wcale nie jest łatwo. Szczególnie zimą w okolicach Puszczy Białowieskiej.
Do napisania książki zainspirował Adama Wajraka psiak, który pewnego śnieżnego dnia pojawił się w życiu dziennikarza i jego żony Nurii. Dziś mieszka z nimi w Teremiskach, w Puszczy Białowieskiej. Każdy pies marzy aby być z jakimś człowiekiem, a wielu ludzi marzy o tym by spotkać psa. Czasami wystarczy przypadek żeby się spotkać, a czasami trzeba się trochę rozejrzeć . Dlatego tę książeczkę dedykuję wszystkim pieskom, które jeszcze nie odnalazły swojego człowieka i wszystkim ludziom którzy nie odnaleźli jeszcze swojego psa. A tym którzy się już odnaleźli życzę szczęścia.
Adam Wajrak
Lolek jest kudłatym stworzeniem o wielkim sercu i trudnej przeszłości, który ma tylko jedno marzenie: znaleźć swoich ludzi. Ale trafić na tych właściwych wcale nie jest łatwo. Szczególnie zimą w okolicach Puszczy Białowieskiej.
Do napisania książki zainspirował Adama Wajraka psiak, który pewnego śnieżnego dnia pojawił się w życiu dziennikarza i jego żony Nurii. Dziś mieszka z nimi w Teremiskach, w Puszczy Białowieskiej. Każdy pies marzy aby być z jakimś człowiekiem, a wielu ludzi marzy o tym by spotkać psa. Czasami wystarczy przypadek żeby się spotkać, a czasami trzeba się trochę rozejrzeć . Dlatego tę książeczkę dedykuję wszystkim pieskom, które jeszcze nie odnalazły swojego człowieka i wszystkim ludziom którzy nie odnaleźli jeszcze swojego psa. A tym którzy się już odnaleźli życzę szczęścia.
Adam Wajrak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz